Obejrzo go dziś i napisze, gdyz widze iz za duzo tematów to nu nie ma na temat tego filmu...
Niespecjalnie... Znaczy - nadal myślę czy to film dobry czy raczej średni. Zmierza w bardziej nieokreślonym kierunku, coś się dzieje i ma to czasem większy bądź mniejszy sens. Postaci nie zachwycają, relacje pomiędzy postaciami po prostu są i niekoniecznie potrafią przykuć sobą uwagę widza. Anthony LaPaglia to powód, dla którego warto obejrzeć a może nawet nie tyle warto co można.