PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=239166}

Aż poleje się krew

There Will Be Blood
7,7 90 953
oceny
7,7 10 1 90953
8,7 43
oceny krytyków
Aż poleje się krew
powrót do forum filmu Aż poleje się krew

Zdecydowanie polecam

użytkownik usunięty

Nie będę się rozpisywał.

Jak ktoś pyta czy warto obejrzeć? - zdecydowanie tak

Zgadzam się w pełni z powyższą opinia, a Daniel hipnotycznie-odpychająco-fantastyczny...

ocenił(a) film na 9

film genialny!! nie wychodzi z głowy szybko;) ale jedno mnie zastanawia, ponieważ nie oglądałam od początku (zaczęłam gdzieś od 20 minuty) ... a jest mi to potrzebne do stu-procentowej "oceny" Daniela - czy ten chłopczyk rzeczywiście nie był jego prawdziwym synem? była na początku jakaś scena wskazująca na coś takiego?

ocenił(a) film na 8
crazy_h

Nie, nic takiego nie było na początku ani w trakcie całego filmu.
Początek być może 10 - 15 minut to sceny kiedy główny bohater sam wykopuje pierwszy "szyb".
Zwykła dziura w ziemi, kopana bardzo skromnymi narzędziami i środkami. Potem Daniel ulega wypadkowi.

Dalej jest moment kiedy widać jak z ziemi sączy się czarna substancja.

Teraz tak myślę i przypomina mi się że jest scena gdzie budują pierwszą drewnianą konstrukcję i wydobywają ropę wiadrami.
Jest tak kilka osób w tym dziecko jednego z pomocników Daniela - chyba.
Dochodzi do wypadku i ze sposobu w jaki to pokazane można mieć wrażenie, że Daniel przygarnia to dziecko ?

Być może widziałeś już od tego momentu i zapamiętałeś tą scenę ?
Chyba trzeba będzie wrócić do tego filmu za czas jakiś.

ocenił(a) film na 9
Olaf_Ragnarson

widziałam film od momentu przyjazdu Daniela do Little Boston. Kojarzę taką scenę, ale to było już później, gdy H.W. podczas wybuchu gazu z szybu ogłuchł... ale wtedy to już było wiadomo, że jest dzieckiem Daniela... kurcze, jeszcze raz muszę oglądnąć, bo widzę, że sporo straciłam. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
crazy_h

Scena z wypadkiem i pożarem szybu była tak na oko gdzieś w połowie filmu ?
Wypadków było kilka w całym filmie więc można się pogubić :)
Jeden był "chwilę" przed pożarem szybu. Daniela obudził jeden z pracowników, kiedy ten spał na podłodze i poinformował go o wypadku. Potem była scena ukazująca wypadek.

ocenił(a) film na 8
crazy_h

H.W. nie był synem Plainview. Był synem jednego z robotników, który zginął w trakcie wydobywania ropy z pierwszego szybu na początku filmu. Daniel przygarnął go chyba w odruchu litości i odpowiedzialności.
No właśnie kwestia syna jest chyba jedyną, która przeszkadza w kompletnej ocenie Daniela. Dba o niego, wychowuje. Można odnieść wrażenia, że go kocha. Natomiast po wypadku (pożar szybu-magnetyczna scena) w którym mały traci słuch i staje się "zbędny" Plainview pozbywa się go.

kaioken26

...bo żądza posiadania była u niego silniejsza niż wszystko inne, nawet od miłości jaką zdaje nam się - obdarzył chłopca. Choć z drugiej strony czy on naprawdę potrafił kochać cokolwiek oprócz ropy ?

ocenił(a) film na 8
ipsilon

Masz rację. Zdaje się, że trzeba zweryfikować listę 100 największych złoczyńców w historii kina. Daniel Plainview powinien pokręcić się na niej koło podium.

kaioken26

Taaak :) I to jego końcowe "I'm Finished!" kiedy zatłukł "proroka"...aż ciarki przechodzą !

ocenił(a) film na 9
kaioken26

Kurcze, to już wiem wszystko:( Daniel na pewno go kochał, na swój sposób oczywiście...
jeszcze jedno mnie zastanawia... jak Daniel się domyślił, że Henry nie jest jego bratem... albo mi coś umknęło, albo nie zrozumiałam..

ocenił(a) film na 8
crazy_h

Raczej nigdy mu całkowicie nie uwierzył w to, że są braćmi. Jest taka scena na plaży kiedy Daniel pyta swojego "brata" o jakiś szczegół z dzieciństwa (chodziło o jakiś dom nie pamiętam za dobrze), a ten wymijająco unika odpowiedzi. Wtedy Daniel potrzebował tylko upewnienia. Potem przykłada mu rewolwer do nosa, a ten w nadziei ocalenie życia wyznaje prawdę. Jak to się skończyło to wiemy.

crazy_h

przygladnij sie scenie na plazy i pozniej ! daniel rozkminil przypomnial sobie ze sie spotkal z tym kolesiem juz kiedys w jakims barze poza tym zadal mu jakies pytanie a koles nie kojarzyl faktu i zle odpowiedzial albo skojarzyl i to potwierdzilo przypuszczenie ze to nie jego brat ta scena w barze to chyba retrospekcja :) swoja droga na bank chodzilo o cos w tej rozmowie na plazy ...koles sie wrobil udzielajac zlej odpowiedzi :)

ocenił(a) film na 9
Syrinx

Pamiętam tą scenę, ale to raczej nie była retrospekcja... przecież Daniel sam zaproponował, żeby poszli "na kobiety", czy jakoś tak...w scenie śmierci Henry-ego są już w jakimś lesie, a nie na plaży. kaioken26 ma rację, pewnie nie wierzył mu od początku, w barze dał mu ostatni raz "zaszaleć" bo wiedział, że go zabije. Na plaży pewnie go sprawdzał, ten dom, o który pytał mógł być zmyślony itp., po barze chciał tylko usłyszeć prawdę (swoją drogą to ciekawe, prorok, przed śmiercią tez mu wszystko powiedział.... demaskując prawdziwe oblicze ofiar możemy odnieść wrażenie, że oprawca jest trochę "usprawiedliwiany" )

ocenił(a) film na 10
crazy_h

Majstersztyk ostatniej dekady mamy ukazane genialną krację Day-Lewis'a którego można stawiać obok Brando. Mamy ukazną relację ojca z synem i ciemne strony kapitalizmu i chciwości. Bohater się pogrąża się w swojej nienawiści do innych aż z czasem pozostaje zupełnie sam. Jednak nie tylko oszustwo pokazane jest w sferze biznesu, również w kościele i manipulacji spolecznością religią, opium dla ludu w finale mamy ukazanę zemstę i dozę czarnego chumoru. Całość jest zamknięta w ascetycznej formie dzikiego zachodu i wspaniale skomponowanej muzyce, dzięki temu te parę tysięcy klatek kliszy robi wielkię wrażenie.

crazy_h

no wlasnie ten dom to mowil to cos mialo z brzoskiwnia w nazwie chyba czy jakos tak nazwa jak na burdel! i tak go sprawdzil

crazy_h

Jeśli nie oglądałaś początku filmu to musisz to nadrobić. Pierwsze 15 minut, w których praktycznie nie padają żadne słowa to absolutny majstersztyk.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones